For One Democratic State
in the whole of Palestine (Israel)

FOR FULL EQUALITY OF NATIVE AND ADOPTIVE PALESTINIANS

FOR One Man, One Vote

Home


Search

Izrael Szamir

(Israel Shamir) 

Kabała Władzy

Tłumaczył: Roman Łukasiak


Papież Pius

 

            I

 

            Faktyczny stan sporu o Papieża Piusa opisywano wielokrotnie: oskarżenia Mad’a Goldhagen’a, zbijanie argumentów Goldhagen’a przez Normana Finkelstein’a, wiele artykułów pro i kontra, pozwalają nam nie zagłębiać się w temat. Wystarczy powiedzieć, że podczas II Wojny Światowej, New York Times wychwalał Piusa, że był jedyną znaną osobistością w Europie, która głośno protestowała przeciwko prześladowaniom rasowym: „jedynym głosem głośno krzyczącym wśród ciszy kontynentu”.

            Atak na Piusa doskonale współbrzmi z ogólnym antychrześcijańskim chórem żydowskiego Hollywood, gdzie chrześcijaństwo jest przeważnie przedstawiane jako zło. Na przykład, w filmie Monsignor (1982), ksiądz katolicki popełnia wszelkie wyobrażalne grzechy, łącznie z uwiedzeniem czarującej zakonnicy i przyczynieniem się do jej śmierci. W Agnes of God (1985), przestraszona młoda zakonnica rodzi w klasztorze dziecko, które morduje, a następnie spłukuje drobne, zakrwawione ciałko w toalecie. Istnieje także wiele innych wyrafinowanych antychrześcijańskich scen w hollywoodzkich filmach, jak ta, gdy reżyser Rob Reiner wielokrotnie skupia się na maleńkich złotych krzyżykach noszonych przez Kathy Bates, sadystycznej łajdaczce z Misery[1].

            „Hollywood przedstawiał chrześcijan jako seksualnych maniaków, fanatyków wielbiących szatana, zaburzonych fanatycznych hipokrytów, nieuczciwych psychopatów podejrzewanych o morderstwa, nazistów cytujących Biblię, zręcznych handlarzy, obłąkanych kaznodziejów itd.”, pisał J.W. Cones[2]. Natomiast Joe Sobran słusznie podsumował, “Ostatecznym celem Goldhagen’a nie jest Pius XII, lecz chrześcijaństwo”.

            Znowu ten brak adekwatnej odpowiedzi! Dlaczego, zamiast dyskusji o tym, czy Papież dostatecznie głośno mówił o holokauście Żydów, nie dyskutuje się i nie ogląda się filmów o aktywnym zaangażowaniu się czołowych rabinów w aktualny holokaust Palestyńczyków? Lubawicki Rebe nie siedział cicho, lecz nawoływał do ludobójstwa, a jego apele zyskały poparcie dziesiątków rabinów a także Haaretz. Dlaczego plakat z gwiazdą Dawida i swastyka miałby być potępiony przez senat USA, gdy jednocześnie plakat z krzyżem i swastyką jest rozwieszany na ulicach? Dlaczego prawnicy watykańscy nie wykorzystują europejskiej „ustawy o nienawiści” przeciwko jego twórcom?

 

II

 

Dążenie Kościoła do pokoju zostało mylnie przyjęte przez stronników idei żydowskiej. Po tym, jak Papież w Ziemi Świętej powiedział, że Kościół Katolicki „głęboko ubolewa z powodu nienawiści, aktów prześladowań i objawów antysemityzmu skierowanych przeciwko Żydom przez chrześcijan we wszystkich czasach i wszystkich miejscach”, londyński korespondent Washington Post, T.R. Reid, wezwał Kościół do usunięcia opisu Męki Pańskiej, lub całkowitego jej przeredagowania. Wezwanie to zostało powtórzone przez felietonistę gazety Conrada Black’a, Boston Globe. Jednak media czasami po prostu powtarzają, co mówią niektórzy chrześcijańscy duchowni. Oto Richard Harries, anglikański biskup Oksfordu i przewodniczący Rady Chrześcijan i Żydów, powiedział dla The Times, „Uważam, że byłoby lepiej, gdyby ludzie uwierzyli w żywego Boga poprzez judaizm, niż gdyby w ogóle byli pozbawieni duchowości”.

            Nie jest to dla mnie wcale niespodzianką. Te rady oraz inne grupy dialogu żydowsko-chrześcijańskiego stały się areną zawziętego współzawodnictwa - kto z nich jest bardziej prożydowski[3]. Nie ma wzajemności. Podczas, gdy biskup praktycznie nawołuje swoją trzódkę do wyrzeczenia się Chrystusa, izraelski parlament, Knesset, omawia projekt ustawy Zvili i Gafni, proponującej do roku więzienia za cytowanie Nowego Testamentu lub nawet pozytywne powoływanie się na Chrystusa i chrześcijaństwo, nie mówiąc już o przyłączeniu się do Kościoła. Gafni został nagrodzony atrakcyjnym stanowiskiem ambasadora Izraela we Francji, i ani jeden człowiek w Ukochanej Córce Kościoła nie zaprotestował przeciwko temu afrontowi. Chrześcijański kler, który zwątpił w Chrystusa i skłonił się do paradygmatu żydowskiego, powinien zastanowić się nad słowami Chrystusa: „Wy jesteście solą ziemi, lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić?”. Nie są oni potrzebni, ponieważ rabini będą równie dobrze manipulować bez nich.

 

III

 

Nic tak nie pociąga jak sukces, a spektakularny sukces paradygmatu żydowskiego trwa już wiele lat. Zbudowano wiele muzeów Holokaustu, coraz silniejsze jest poparcie USA dla Izraela. W roku 1956, Żyd zarabiał w USA tyle samo, co chrześcijanin, a USA mogło zażądać, by oddziały izraelskie opuściły Synaj. Obecnie średni dochód członka społeczności żydowskiej jest dwa razy większy niż WASP’a, a administracja USA posłusznie tańczy jak jej zagra Sharon.

            „Czy to jest dobre dla Żydów” - to było standardowe pytanie mojej babci. Będąc dzieckiem zasadniczym, odrzucałem takie pytanie, mówiąc, „To, co jest dobre dla wszystkich, jest dobre także dla Żydów”. Moja babcia nie była tego tak pewna. Obecnie ja nie jestem tak pewny siebie. Wydaje się, że dążenia i interesy ludzi i grupy żydowskiej ponownie rozchodzą się, po stu latach okresu przejściowego. Przecież tradycyjnie „Żydzi” trzymają stronę króla przeciwko ludowi.

            Podczas gdy „Żydzi” dokonali tego zwrotu, pozostało jednak wielu Żydów, którzy zostali z ludem, przeciwko zbiorowemu żydostwu. Są to nasi wspaniali towarzysze broni, Finkelstein i Chomsky, aby na nich poprzestać, którzy dostarczają ludowi doskonałej broni w wojnie idei. Nasza sytuacja nie jest wyjątkowa. Wielu białych w Południowej Afryce wybrało lud, a nie „białych”. Wielu arystokratów wybrało służenie ludowi, a nie swojej klasie. Wielu Amerykanów walczyło z Ameryką podczas wojny wietnamskiej. Teraz nadeszła nasza kolej, aby być „przeciwko naszemu własnemu narodowi”, z ludem i dla ludu.


 

 

[1] Medved, M. (1992/1993). Hollywood Vs. America. New York: Harperperennial Library

[2] Cones, J.W. (1997). What’s really going on in Hollywood. WWW.mecfilms.com/FIRM/whats.htm

[3] Mówi o tym rosyjski filozof chrześcijański z Izraela Sergey Balandin,

www.galanet.net/~balandin/ , review of The Dialog compendium (ed.

Helen Frey) http://school.ort.spb.ru/library/torah/shoa/dialog-00.htm

 


Spis treści

 

Home