Izrael Szamir
(Israel Shamir)
Kabała Władzy
Tłumaczył: Roman Łukasiak
Żydzi kontra Chrystus
Tysiącletnia wojna ideologiczna
przeciwko Chrystusowi stała się najważniejszą cechą żydowskości, i wciąż trwa.
„Lepiej służyć Hitlerowi niż Chrystusowi” - słowa w tym sensie wypowiedział
dobrze znany izraelski rabin. Przyjęcie Chrystusa to dla Żyda najgorsza z
możliwych zbrodni, i odczuwa to ogromna większość społeczeństwa. Żydzi to nie są
po prostu ‘niechrześcijanie’ (tak jak my jesteśmy ‘niebuddystami’), oni są
antychrześcijanami. Nawet teraz, gdy większość Żydów przestała stosować się do
zasad wiary, ta antychrześcijańska cecha nie zanikła. Na przykład, zgodnie z
Prawem do Powrotu, ochrzczony Żyd nie może dostać izraelskiego obywatelstwa.
Ostatnio, kilku prawdziwych Żydów amerykańskich napisało do państwa Izrael,
wyrzekając się prawa do izraelskiego obywatelstwa. Istnieje tylko jeden sposób
dokonania tego: należy przyjąć Chrystusa i stracić tym samym to ‘prawo’.
Oczywiście, jest wielu Żydów,
którzy myślą inaczej. Żadna grupa nie jest takim monolitem, aby nie było w niej
różnic. Nawet w kierownictwie niemieckiej partii nazistowskiej byli ludzie
spiskujący przeciwko Hitlerowi. Lecz nie znaczy to, że nie było tam ideologii
nazistowskiej. Wśród milionów rosyjskich komunistów można było znaleźć ludzi z
wszelkimi możliwymi poglądami, lecz partia zachowywała swoją strukturę i
ideologię. Dlatego nikt nie może nienawidzić człowieka za to, że jest Żydem, lub
członkiem partii nazistowskiej itd., lecz każdy może odrzucić ich doktrynę.
Przez wiele lat ja, syn
światłych rodziców, nie mogłem się zmusić, aby wejść do kościoła. Patrząc na
kościół już nie spluwałem, jak zrobiłby to mój dziadek, lecz pogardzając
chrześcijaństwem myślałem, ‘głupie przesądy’. W naszych kręgach wiara żydowska
nigdy nie była uważana za przesądy. Dotychczas, młody Żyd może flirtować z
buddyzmem, modlić się w aśramie, albo tańczyć z sufi, lecz chrześcijaństwo nie
wchodzi w rachubę, jest całkowicie zakazane. Dlatego wielu młodych Żydów z
czasów J.D. Salingera poszukiwało duchowości w obcym buddyzmie: oni faktycznie
nie śmieli zostać wyznawcami Chrystusa. Można było jeść wieprzowinę, nawet
ożenić się z shiksa - popełniając trochę mniejszy grzech, lecz z mlekiem
matki wyssaliśmy wrogie odrzucenie chrześcijaństwa.
Opinia Żydów o chrześcijaństwie
byłaby równie oderwana od rzeczywistości, gdyby Żydzi żyli na Księżycu. Byłoby
to do zniesienia, gdyby Żydzi byli pucybutami, lub gdyby zbierali bawełnę. Było
to do zniesienia, gdy Żydzi byli w sposób wizualny odseparowani przez ubiór i
obyczaje, jak w średniowieczu. Lecz, od kiedy Żydzi stali się ważną częścią
amerykańskich elit, ich obecność w nich osłabiła delikatną socjalną i duchową
budowlę.
Jest to szczególnie nieznośne,
ponieważ duchowość naszej trójczłonowej ekumeny (chrześcijaństwo zachodnie,
ortodoksja wschodnia i dar al-islam) została zbudowana na Chrystusie. Z tego
źródła pochodzą katedry Rzymu, Asyżu, Chartres, Kolonii i Canterbury; meczety
Damaszku, Bagdadu i Jerozolimy; malarstwo Botticelli’ego, Andreja Rublowa i
Blake’a; wielka poezja Rumi’ego i Elliott’a, Błoka i Brodskiego. Jest to tak
niezbędne dla naszej cywilizacji, jak woda i ziemia. Nawet książki spierające
się z chrześcijaństwem - Rabelais i Wolter, Majakowski i Marks - także bazują na
nim. Usunięcie Chrystusa tak samo skutecznie zabije zachodnią cywilizację, jak
zatrucie powietrza. Człowiek nie wyginie, lecz po zaniku religijnej jedności
cywilizacji - nastąpi jej upadek.
Straszna teraźniejszość USA
jest wynikiem tego upadku. To neofaszystowskie państwo z miliarderami i głodnymi
dziećmi, które odrzuca prawa człowieka, torturuje więźniów w Guantanamo, neguje
wszystkie normy prawa międzynarodowego i planuje agresję przeciwko suwerennemu
Irakowi zaraz po zniszczeniu Afganistanu, jest moralną perwersją powstałą po
osłabieniu chrześcijaństwa. Moja przyjaciółka i wybitna amerykańska znawczyni
islamu, Maria Hussain, pisała: „Chrześcijaństwo stało się bardzo słabe w USA. W
Ann Arbor, gdzie się wychowałam, rozumiało się, że imię Jezusa można wypowiadać
tylko w żarcie, nie można też się było publicznie przyznawać do wiary
chrześcijańskiej, jeśli nie chciało się, by koledzy cię unikali.”
Spis treści
|